sobota, 30 grudnia 2017

Ciekawostki o kucach ^-^

Dzieńdobrywieczór 😁
Dziś mam dla was 
TUTUUT
.
.
.
.
.
Ciekawostki o kucach ! 💪
Zapraszam 💗

Konie kuce to najmniejsze konie wykazujące cechy koni prymitywnych.
 Na pierwszy rzut oka wydają się być ociężałe, ale to tylko wrażenie.
 W rzeczywistości są niezwykle żywe i żwawe.
 Mimo małego wzrostu potrafią być niegrzeczne, a nawet nieznośne – potrafią ugryźć, a nawet kopnąć
. Choć zdarzają się również spokojne osobniki.
 Przede wszystkim są jednak wytrzymałe, często stosuje się je do jazdy konnej i hipoterapii dzieci.
 Można je również spotkać w cyrku. 
Pochodzenie Konie kuce to konie, które wywodzą się niemalże ze wszystkich zakątków świata, gdyż rasę tworzy kilkanaście odmian.
 Wszystkie łączy jedno – wyhodowane były w ciężkich warunkach, dlatego charakteryzują się olbrzymią wytrzymałością i odpornością. Hodowane były w stadach, dlatego nie lubią być same. 
Budowa Koń kuc charakteryzuje się niewielkim wzrostem, wysokość w kłębie nie przekracza 150 cm. Ich wyróżnikiem jest bujna grzywa i puszysty ogon. Potrafią doskonale dostosować się do panujących warunków – w czasie zimy ich sierść jest dłuższa i grubsza, natomiast latem zmienia się w gładką i lśniącą. Zazwyczaj posiadają proporcjonalną budowę, głowa jest średniej wielkości, grzbiet szeroki oraz lekko ścięty zad. Tułów jest brzuchaty, nogi są niskie z twardymi, okrągłymi kopytami. Najpopularniejsze umaszczenie kuców to: siwe, kasztanowate, kare. Ciekawostki Kuc szetlandzki uznawany jest za najsilniejszego konia na świecie, stąd jego rola konia roboczego. Dawniej często stosowany był do prac pociągowych, a nawet transportu węgla. Ciężka praca doprowadziła do tego, że ich populacja zmniejszyła się, podobnie jak żywotność. Dziś zazwyczaj używa się ich do zaprzęgu bryczką, dzięki możliwości pokonania nawet 30 km w zaledwie kilka godzin. Małe kuce pełnią często rolę atrakcji – świetnie spisują się w cyrku, skokach przez przeszkody, są także nieocenione w leczniczej hipoterapii.

.Na zawodach wyróżnia się cztery podstawowe grupy kuców: A – do 121 cm w podkowach (dosiadane przez dzieci do 11 lat włącznie) B – do 131 cm w podkowach (dosiadane przez dzieci od 10 do 14 lat włącznie) C – do 141 cm w podkowach (dosiadane przez dzieci od 11 do 16 lat włącznie) D – do 149 cm w podkowach (dosiadane przez dzieci od 12 do 16 lat włącznie)

.Dodatkowo wyróżniane są trzy grupy: E – małe konie do 157 cm w podkowach (do 21 lat włącznie) A2 – dla dzieci poniżej 12 lat dosiadających kuców z grupy B, C oraz D

.Rodzaje kuców: 
konik polski 
koń huculski 
kuc Dartmoor
 kuc Exmoor falabella
 kuc gotlandzki (gotland)
 kuc islandzki (w rodzimej Islandii nazywany koniem)
 kuc szetlandzki 
kuc walijski 
kuc Fell 
kuc szkocki 
kuc feliński


To na tyle papatki !
~Karuś


niedziela, 10 grudnia 2017

Cześć.

Dzieńdobrywieczór. 💩
Pewnie zastawiecie sie co ja tu w ogóle robie. 💬
A tak se przyszłam nie można? 👌
*Wybuch* 💥
Jestem twoim Sensei'em 🙏
Słuchaj sie mnie 👏
Teraz usiądz 😉
I słuchaj 👂
Opowiem ci historie. 💖
Zamknij oczy...👀
I wyobraź sobie to co mówie. 💭
 ...                     ...                   ...
  ...                       ...    ...
...                     ...
                         ...    ...
Piękny śnieg... 💙
Pada wciąż...💚
Chrupie pod kopytami...💛
Kopytami koni...💜
Tych pięknych i magicznych zwierząt...💗
Ty kłusujesz na pięknym koniu...💝
Widzisz w jego oczach blask...💕
Pokore...💘
Oddanie...💟
Zaufanie...💞
Determinacje...💓
Ból...💔
Przez to co zrobili mu inni ludzie...💔
Ale on sie nie poddaje...💗
Ty patrzysz mu w te oczy a śnieg wciąż pada...💙
I pada...💚
I pada...💛
A ty przyglądasz się również płatkom śniegu...💜
Każdy ma unikalny kształt...💗
Tak samo jak konie...💝
Które mają unikalne charaktery...💖
Oddane serca...💟
Nagle nastaje gwieździsta noc...💘
Patrzysz z koniem w gwiazdy...💕
Tulisz konia...💙
I oboje zasypiacie...💛
I śnicie...💚
Budzisz się obok niego...💞
Mimo że inni byli obok ciebie w tej podróży...💔
Ale uciekli...💔
Zabrali wszystko co miałaś...💔
Ale koń został...💖
I mówił cichym spojrzeniem...💘
,,Jesteś dla mnie najważniejsza''...💟
Chciał żebyś na niego wsiadłą...💝
Ty wsiadłaś...💗
A on zaprowadził w bezpieczne miejsce...💞
Koń zawsze będzie cie kochał...💜
Pamiętaj o tym...💕
Że koń to najlepszy , prawdziwy, i jedyny przyjaciel.💕
~Karuś

niedziela, 26 listopada 2017

Informacje i ciekawostki

Hejooszki ♥ ^-^
Dziś mam dla was informacje i ciekawostki o jeździe konno *-*

JAK OBCHODZIĆ SIĘ Z KONIEM

1. Do konia podchodzimy spokojnie

2. Zawsze przed wejściem do boksu, lub kiedy w jakiejkolwiek
sytuacji koń jest odwrócony do nas tyłem należy go uprzedzić, że idziemy. Najlepiej wypowiedzieć jego imię.

 3. Przy koniach nigdy nie wykonujemy gwałtownych ruchów!

 4. Jeżeli nie ma takiej potrzeby, nie biegajmy po stajni.

5. Absolutnie zabronione jest palenie papierosów czy używaniu jakiegokolwiek źródła ognia przy koniu.

6. Do konia podchodzimy z boku, i najlepiej w boksie przechodzić na drugą stronę pod szyją, nie za zadem.

7. Kiedy widzimy, że koń jest zdenerwowany lub zły na coś, osoby które zachowań owego nie znają nie powinny do niego podchodzić.

8. Kiedy koń jest wystraszony, w miarę możliwości próbujmy go uspokoić, głaszcząc po szyi, łopatce, lub dając jakiś smakołyk.   

9. Smakołyki dla konia, dopuszczalne są w postaci: - specjalnych, kupionych w sklepach jeździeckich smakołyków smakowych ( jabłkowych, o smaku marchwii lub, bardziej egzotycznych ) - świeżych (!) jabłek - marchwii - suchego (!!) chleba - kostek cukru

10. Nie można wsiadać na konia i obcować z nim pod wpływem alkoholu lub innych leków odurzających.

CIEKAWOSTKI

1. Konie nie mogą wymiotować-nie pozwala im na to układ pokarmowy. Nie ma u nich tzw. odruchu wymiotnego, dlatego nie mogą zwymiotować niedobrych rzeczy. Wtedy mogą mieć kolkę.

2.Konie wyścigowe w cwale przebywają dystans 1km w 55s i szybciej.

3.Kłusaki biegają z prędkością maksymalną 50 km/ hDorosły koń ma czterdzieści zębów.Średnia długość życia konia pełnej krwi angielskiej wynosi około dwudziestu lat, a koni półkrwi nieco więcej.Koniom wystarcza niespełna trzy godziny snu na dobę.Klacze karmiące rozpoznają swoje źrebięta po zapachu.

WIĘCEJ CIEKAWOSTEK

Dawni rycerze na lewym boku nosili miecz, który przeszkadzałby gdyby wsiadali na konia z prawej strony, przyzwyczajenie z czasem stało się tradycją i do dziś wsiadamy na konia z lewej strony.

Koniom wystarczają niespełna 3 godziny snu na dobę Konie żyjące swobodnie spędzają 16 godzin na dobę żerując Konie mogą spać na stojąco.

Jeśli są w stadzie,zazwyczaj jeden koń pozostaje czujny i trzyma straż,gdy pozostałe śpią.

REKORDY KONI

Najstarszy
 Najstarszy koń urodził się w 1760 r. zmarł 1822. Przeżywając 62 lata!!! a przeciętna długość życia konia to 20-25 max 35. Można więc sądzić, że Old Billy ( tak nazywał się najstarszy koń) jest niesamowitym koniem.
 Najszybszy
Najszybszym koniem był Big Racket który w 1945 r. osiągnął 65,9 km/h
Najmniejszy
Najmniejszym konikiem na świecie był ogierek Little Pumpkinrasy który w kłębie osiągnął 35,5 był rasy falabella i urodził się 1973 r.
Najwyższy
 Najwyższym koniem był wałach rasy shire, Samson urodzony w 1846 r. i mierzył 215 cm
 Najdłuższy skok
Najdłuższy skok wykonał Something w 1975 r. mierzył 8,25

JESZCZE WIĘCEJ CIEKAWOSTEK

1. Poprawia samopoczucie. To zasługa dwóch czynników: interakcji ze zwierzęciem - nieczęstej w innych sportach - oraz częstego i długiego przebywania na świeżym powietrzu. To drugie dodatkowo wzmacnia układ odpornościowy i dotlenia mózg.

2. Wzmaga wydzielanie endorfin - hormonów szczęścia. Te naturalne substancje pokrewne morfinie powstają w mózgu podczas długotrwałego, ciągłego wysiłku fizycznego, aby zwiększyć wytrzymałość i wydolność organizmu. Ponad 80 procent respondentów w badaniu brytyjskim relacjonowało, że dzięki hipice czują się zrelaksowani, szczęśliwi i wolni od trosk. '

3. Zmniejsza ryzyko chorób serca. Jak dowodzi opracowanie University of Brighton i Plumpton College, zarówno jazda konna (przede wszystkim kłus), jak i wszelkie czynności wykonywane w stajni to najzdrowszy rodzaj wysiłku o umiarkowanej intensywności, pozwalający utrzymać układ krążenia w dobrej kondycji.

4. Poprawia koordynację ruchów i napięcie mięśniowe. To nabiera szczególnego znaczenia z upływem czasu, bo pozwala zmniejszyć ryzyko upadków tak niebezpiecznych dla osób starszych. Hipoterapia dla osób niedowidzących lub niewidzących poprawiała koordynację ich ruchów, refleks i pewność siebie.

 5. Wzmacnia mięśnie. U jeźdźca szczególnie intensywnie pracują nie tylko uda i łydki, ale również górne partie mięśni, co pomaga wzmocnić i wyszczuplić sylwetkę. Jazda konna jest zalecana przez lekarzy dla poprawy postawy, wzmocnienia mięśni grzbietu i kręgosłupa.

6. Pomaga utrzymać wagę. Godzina jazdy konnej pozwala spalić 300-650 kcal (w zależności od intensywności ćwiczeń). Nie bez znaczenia jest też kolejna godzina w ruchu - oporządzenie i wyczyszczenie konia oraz posprzątanie stajni.

7. Poprawia trawienie i pobudza pracę wątroby, działając podobnie jak długi spacer, tak zalecany zwłaszcza po obfitym posiłku, bo umiarkowany ruch całego ciała poprawia ukrwienie narządów wewnętrznych. To jeden z ważnych powodów, dla których hipoterapia jest zalecana osobom jeżdżącym na wózkach.

8. Łagodzi bóle miesiączkowe i zmniejsza napięcie przedmiesiączkowe. Dziewczyny jeżdżące konno dużo pracują miednicą, jest ona ruchliwa, dokrwiona, dobrze rozciągnięta, a macica i jej okolice są dobrze ukrwione, odżywione. Podobny efekt można osiągnąć i bez konia - ćwicząc hula-hoop, taniec brzucha albo kręcenie kółek na piłce.

9. Zapewnia długą karierę. W odróżnieniu od znakomitej większości innych sportów jazdę konną można z powodzeniem uprawiać do późnej starości. Najlepsi jeźdźcy na świecie to osoby, które mają 50-60 lat. Ten sport wymaga bardzo dużego doświadczenia i obycia z koniem, więc z każdym rokiem zawodnik ma coraz większe - a nie coraz mniejsze - szanse na podium. Najstarszą uczestniczką igrzysk olimpijskich była Lorna Johnstone z Wielkiej Brytanii. W 1972 r., mając 70 lat, uzyskała

10. lokatę w ujeżdżeniu. Jednym z najstarszych zawodników jest Japończyk Hiroshi Hoketsu. Po raz pierwszy wystartował na igrzyskach olimpijskich w konkursie skoków, gdy miał 23 lata. Potem odszedł z zawodowego sportu, zrobił doktorat, zajął się karierą naukową i rozkręcił własny biznes. Po przejściu na emeryturę powrócił do jeździectwa i już dwukrotnie zakwalifikował się do składu olimpijskiego w kategorii ujeżdżenia. Startował w Pekinie w 2008 r. i w Londynie w 2012. Nie ogłosił końca kariery. - Kiedy zająłem się ujeżdżeniem, pomyślałem, że to znacznie bardziej interesujące niż skoki przez przeszkody. Trzeba o wiele więcej wysiłku, żeby dobrze wytrenować konia, a do tego trzeba znacznie więcej myśleć - mówi.

 10.
 Rozwija wrażliwość, intuicję i empatię, bo ze zwierzęciem nie można porozumiewać się słowami. Rozwija zmysł obserwacji. Wymaga refleksu, czujności i szybkiego podejmowania decyzji. Jest to więc rozrywka nie tylko fizyczna, ale też intelektualna.

11. Wzmacnia poczucie samodzielności, niezależności i odpowiedzialności. W tym sporcie jest się odpowiedzialnym za dwoje - za siebie i swojego zwierzęcego partnera.

12. Uczy cierpliwości. Zwłaszcza jeśli koń jest z tych, które lubią mieć swoje zdanie.

13. Leczy. Już starożytni zauważyli, że żołnierze poturbowani w walce szybciej wracają do zdrowia, jeśli do obozu wiezieni są na oklep na końskim grzbiecie. Dziś hipoterapię zaleca się w walce z dziesiątkami chorób i przypadłości, m.in. ADHD, autyzmem, urazowym uszkodzeniem mózgu, urazami rdzenia kręgowego, porażeniem mózgowym, rozszczepieniem kręgosłupa, udarem, stwardnieniem rozsianym, dystrofią mięśniową, po amputacjach, przy deficytach poznawczych, upośledzeniu umysłowym, problemach z uczeniem się, zaburzeniach mowy, słuchu czy widzenia, przy kłopotach emocjonalnych, w terapii uzależnień i w terapii stresu pourazowego.

BUDOWA KONIA










I to na tyle ♥
Papatki ! :*
~Karuś

sobota, 25 listopada 2017

Informacje o Achałach ^-^

Dziś mam dla was
.
.
.
.
.
TUTUUTT
Informacje o Achałach ! ^-^
(PS: Wiem jak bardzo je uwielbiasz Sabina😀Kocham cie💕)

HISTORIA I POCHODZENIE
Informacje na temat ich pochodzenia są sprzeczne i niejasne. Wiadomo jednak, że konie te wywodzą się od koni turkmeńskich. Podczas licznych wojen i grabieży, ich hodowla zaczynała się chylić ku upadkowi. Udało się ją odbudować dzięki arabskim klaczom (1336 r. – 1405 r.) Krew achał-tekińska płynie w żyłach wielu ras koni europejskich, dzięki ogierowi Turkmain Atti i jego 17 synom, kryjącym we wschodniopruskiej hodowli koni gorącokrwistych. Ogier Byerley Turk (prawdopodobnie rasy turkmeńskiej lub czystej krwi arabskiej) dał początek jednemu z podstawowych rodów hodowli pełnej krwi angielskiej.

BUDOWA I POKRÓJ
Rasa tych koni zwraca uwagę swoją suchą budową ciała i lekkimi chodami. Jego kończyny są długie i smukłe, z wysoko osadzonymi stawami. Długi jest również grzbiet, a zad szeroki i silny. Pierś jest głęboka i muskularna, lecz wąska. Długa i prosta szyja nadaje achał-tekinowi dumny wygląd. Głowa jest sucha i zgrabna, o prostym profilu. Uszy są długie i drobne; oczy duże i pełne wyrazu.

OPIS I UŻYTKOWNOŚĆ
Konie te słyną z wytrzymałości. Jest to rasa pustynna, więc przystosowała się zarówno do bardzo wysokich temperatur, jak i wyjątkowo niskich. Umie pokonywać bardzo długie dystanse bez odpoczynku czy pojenia. W 1935 r. odbył się bieg z Aszchabadu do Moskwy. Startowały tam konie achał-tekińskie oraz spokrewnione z nimi – jońskie. Trasa wynosiła 4128 km, z czego 960 km prowadziło przez pustynię. Wyścig trwał 84 dni. Tego rekordu nigdy nie udało się pobić. W 1960 roku, na igrzyskach achał-tekiński ogier Absent, zdobył złoty medal w ujeżdżeniu, dosiadał go Siergiej Fiłatow.

WZROST
klacze: 150-166 cm
ogiery: 154-168 cm

MAŚĆ
Zwykle gniada, kasztanowata, rzadziej siwa, kara lub bułana, z charakterystycznym dla tej rasy miedzianym połyskiem. Krótka, miękka sierść, cienka skóra oraz delikatna, jedwabista grzywa i ogon.

POŻYWIENIE
Tradycyjną paszą konia achałtekińskiego w jego ojczyźnie jest wysuszona lucerna, jęczmień, a także jaja i pieczone ciasto.

MIEJSCE HODOWLI
Hodowane w Turkmenistanie, nazywane "skrzydłami Turkmenów". Co roku w kwietniu mają się odbywać konkursy piękności tych koni.

CHARAKTER
Konie achał-tekińskie nie mają pogodnego usposobienia. Są krnąbrne i zazwyczaj dają się okiełznać jednej, zdecydowanej osobie.

CIEKAWOSTKI
*Pewne konie achał-tekińskie pokonały dystans 4300 km (z czego 360 km przez pustynię Karak-Kum) w 84 dni. Tego rekordu nigdy nie udało się pobić.
 *Tradycyjną paszą dla koni achał-tekińskich w ich ojczyźnie jest wysuszona lucerna, jęczmień, jaja i pieczone ciasto.
*Turkmeni lubią jedynie konie o ciemnym umaszczeniu, a jasne uważają za mankament urody.
*Achałtekin ma dobre, elastyczne chody i świetnie galopuje.

A o to ich zdjęcie
Śliczne c'nie? *-*
~Karuś

Informacje o Albino ^-^

Hej misiaki ! ^-^
Dziś mam dla was
.
.
.
.
.
tutututu
Informacje o albino ! *-*


Albino – "sztuczna" rasa wierzchowego konia. Można zaliczyć do niej wszystkie konie umaszczenia cremello lub białego. Należą do rzadkich ras, często używanych do cermonii dworskich. W dzisiejszych czasach, Albino są w większości wykasowane z ksiąg hodowlanych, lecz w USA utworzony w 1937 r. związek hodowlany traktuje maść jako rzecz pierwszorzędną. ^-^

WYGLĄD
Głowa średniej wielkości oraz  Szyja dobrze zbudowana, Łopatki strome, tułów zwięzły i krągły. Zad silnie umięśniony i Oczy niebieskie Skóra różowa, Wzrost ok. 152 cm w kłębie. ^-^

Maść cremello jest rozjaśnieniem maści kasztanowatej za pomocą dwóch kopii genu kremowego(aaeeCrCr). Cechą charakterystyczną jest różowa skóra i niebieskie oczy. ^-^

Cechą charakterystyczną najbardziej znanej wersji tej maści jest różowa skóra, biała sierść, grzywa i ogon i ciemne oczy(rzadko niebieskie). Źrebięta rodzą się białe, w przeciwieństwie do koni maści siwej.

A o to ich zdjęcie ^-^

Ładniusie c'nie? ^-^ <3
~Karuś

niedziela, 5 listopada 2017

TEST B)

Muahhahah Znowu TEST muaahahha XDDDD
Okej To będzie TEST z waszej wiedzy o koniach
A więc zasady :
[1] Muszisz odpowiedzieć na pytania podpisać dane rzeczy rasy maście itp itd albo wybrać dobrą odpowiedz z kilku odpowiedzi
[2] Na końcu postu nie ma odpowiedzi więc nawet nie próbuj XD
[3] To nie SZKOŁA a ja nie jestem twoją NAUCZYCIELKĄ
Więć się nie stresuj XDDDDDDDD
[4] Odpowiedzi do testu napisz w kom XD 

START!!!
Na początek coś BANALNEGO ;)
Czy wodze można trzymać po wyżej pępka ? B)
(a) Tak
(b) Nie

Okej Dalej :)
Czy Galop To najszybsza prędkość jazdy? B)
(a) Tak
(b) Nie


Jedziemy dalej ! ;)
Podpisz te konie (w kom napisz po koleji numer konia i jego rase)
Teraz Maści Koni ^-^
podpisz te maści (Po koleji napisz numer maśći i jej nazwe)

Teraz sprzęt B)

Do czego Potrzebna jets szczotka? :)
Do czego skrobak do kopyt? :)
Do czego wodze? :)

żarełko *o* XD
Czym Żywi się Koń?
(a) Sianem , jabłkami , marchewkami , kostkami cukru , wodą, oraz roślinami
(b) Sałatą , mlekiem , popcornem i czekoladą 
(c) Ogókiem kiszonym , kawą , drewnem i masłem

Spanie *o* XD
Jak śpią konie?
(a) Na stojąco 
(b) na leżąco
(c) na siedziąco

Pytanko :)
Jaki obowiązuje strój do jeżdżenia? B)

Od której strony nie wolno podchodzić do konia? ;)
(a) Od przodu
(b) Od tyłu
(c) Od lewego boku
(d) Od prawego boku

Pytanko TUTUTRUTTUTU XD
Ile jest koni gorąco krwistych? (ras koni gorącokrwistych) B)

KONIEC !!! XD
I jak wam poszło? :)
Okej Odpowiedzi pisać w kom ♥
Papatki !!! :*

~Karuś












Informacje o Fryzyjczykach

Hejo !
Dzisiaj mam dla was
tutututut
.
.
.
informacje o fryzyjczykach ! ^-^

WYGLĄD 
Charakterystyczną cechą tych koni jest ich zazwyczaj kare (rzadziej kasztanowate) umaszczenie, bujna grzywa, ogon i szczotki pęcinowe oraz wysokie i efektowne chody

POCHODZENIE
Koń fryzyjski (tzw. fryz) – rasa koni gorącokrwistychpochodząca z historycznej krainy Fryzji (w dzisiejszej Holandii). 

HISTORIA
Rasa została zapoczątkowana już w czasach rzymskich; w średniowieczu także istniała popularna odmiana silnych karych koni, używanych często jako konie bojowe. W późniejszych czasach, w hodowlach chłopskich powstały konie flamandzkie. W epoce baroku, konia tego uszlachetniono krwią koni iberyjskich w celu otrzymania eleganckiego wierzchowca, jednakże w XVIII wieku i XIX wieku ten kierunek hodowli został zaniechany. Obecnie istniejąca lżejsza rasa pochodzi od koni pozostałych w rękach chłopów, pracujących na folwarkach, a także jako konie pocztowe W roku 1878 założono pierwszą księgę stadną: Friesche Paarden Stamboek. Wpisane do niej konie wywodzą się od pierwszego zapisanego do niej w 1885 roku ogiera Nemo 51 W czasach baroku, konie fryzyjskie użytkowane były głównie w barokowych szkołach jazdy, zdobywając sławę w Hiszpańskiej Szkole Jazdy, a także jako luksusowe konie powozowe, zwane karosjerami. Były również cenionymi końmi eksportowymi, kupowanymi na Węgrzech, w Anglii, we Francji, w Stanach Zjednoczonych, w Niemczech oraz w Południowej Afryce  W XVIII wieku zaczęto używać tych koni w wyścigach kłusaków, popularnych wówczas we Fryzji, objętych patronatem króla Williama I, zwanych Dniami Królewskiego Złotego Bata. W XIX wieku jako kłusaki stały się popularne w całej Europie i wzięły udział w tworzeniu ras kłusaków orłowskich i amerykańskich, które to konie wyparły z czasem fryzy z tej konkurencji Pomimo starań hodowców, zmiany w społeczeństwie i rolnictwie w kolejnych dekadach doprowadziły do marginalizacji fryzów oraz do obniżenia ich jakości hodowlanej. Wojny i postęp cywilizacyjny w XX wieku spowodowały utrzymanie tej tendencji i dopiero pod koniec stulecia rasa koni fryzyjskich ponownie rozkwitła

POKRÓJ
Wzrost Współczesny fryz jest średniego kalibru. Preferowany wzrost trzyletniego konia to 160 cm wysokości w kłębie, a minimalny to 154 cm dla klaczy stadnej, dla klaczy ster jest to 156 cm, natomiast dla klaczy Kroon 158 cm i tyle samo dla licencjonowanego ogiera. Nie istnieje górna granica wzrostu, więc zdarzają się konie o wysokości 180 cm w kłębie. Podczas oceniania główną rolę odgrywa harmonia budowy, a także jakość chodów Budowa Głowa – odpowiednio długa; oko duże, błyszczące i inteligentne; uszy stosunkowo małe, z nachylonymi ku sobie końcami; profil lekko szczupaczy lub prosty; całość musi sprawiać wrażenie szlachetności; Szyja – wyniosła, o lekko łabędzim profilu, odpowiednio długa i dobrze umięśniona, wysoko osadzona; Kłoda – dobrze umięśniona, dość długa ale nie za długa, dopuszczalny nieco miękki grzbiet, kłoda musi być głęboko związana z piersią, łopatka jest lekko skośna, żebra nie mogą być beczkowate; Kończyny przednie – proste, pęcina nachylona do podłoża pod kątem 45 stopni, rozstawione o szerokość kopyta; Kończyny tylne – długie udo, staw skokowy o kącie 150 stopni, pęcina nachylona do podłoża pod kątem 55 stopni. Chody Stęp – sprężysty i silny; Kłus – zamaszysty, z silnym odbiciem zadu, ma sprawiać wrażenie lekkości, musi być wyraźna faza zawieszenia z mocnym zgięciem w stawach; Galop – rytmiczny, okrągły, z zadu. We współczesnej selekcji duży nacisk kładzie się na poprawienie pracy zadu przy zachowaniu specyfiki ruchu Charakter Wyróżnia je bardzo dobry charakter, chęć współpracy z człowiekiem, ufność i mała skłonność do narowów  Maść Jedyną dopuszczoną maścią jest kara. Ogiery starające się o licencję hodowlaną muszą być w odcieniu kruczym, w wypadku kiedy ogier jest w odcieniu wronim nie zostanie dopuszczony do rozrodu. Jedyną odmianą akceptowaną jest mała gwiazdka na czole, przy czym wyłącznie u klaczy i wałachów  Nie występuje u tych koni jakakolwiek inna maść poza karą i kasztanowatą, wszelkie domniemania o istnieniu białych czy siwych fryzów są nieprawdziwe. Występują na świecie jedynie mieszanki fryzów z innymi końmi wyglądem bardzo przypominające fryza, takie jak siwy Nero czy tarantowaty Mystic Warrior.

A oto ich zdjęcie:
Cudowne c'nie? ♥ ^-^
~Karuś

Informacje o Mustangach

Hej hej ! Dziś przygotowałam dla was Informacje o
.
.
.
.
.
Mustangach ! ♥

WYGLĄD
Krzyżówki z innymi rasami koni spowodowały, że mustangi nie mają określonej maści ani kolory grzywy i ogona ;) ♥

WYSTĘPOWANIE
Mustangi w niewielkiej liczbie występują w co najmniej 10 zachodnich stanach USA :) ♥

POŻYWIENIE
Tak jak cała rodzina koniowatych, tak i mustang odżywia się jedynie roślinami (trawa i liście) ;) ♥

A oto ich zdjęcie :
Piękne c'nie? *-* ♥
~Karuś

sobota, 4 listopada 2017

Informacje o Haflingerach + Pszepraszam że nie było postów

Hejcia serniczki ! ^-^
Pszepraszam że MIESIĄC nie było postów no ale...
Nie miałam WENY ani CZASU więc no :/
A dziś Misiaki (dzis w przeprosinach będe was tak nazwyać słodko XD ♥)
Dzisiejszy post dotyczy
TUUTUT
.
.
.
.
HAFLINGERÓW !!! ♥ *-*
Te śliczne koniki Charakteryzują się dużą działalnością w terenie górzystym , jednakże równie dobrze nadają się do ,,Pracy pod siodłem''
WYGLĄD
Te cudne koniki mają KASZTANOWĄ oraz CIEMNOKASZTANOWĄ maść
I  kononopiastą grzywke i ogon  *-* ♥
Jako zrebię mają krótką na ,,jeżyka'' XD
Grzywke , a jako ,,DUŻE'' Haflingerki mają długąąąąąąą grzywke moje rosołki więc no XD ♥
HISTORIA
Zasadniczo haflinger jest efektem krzyżowania czterech ras koni: noryckiej, bośniackiej, huculskiej, czystej krwi arabskiej. Zalicza się go do koni typu jucznego.


HAFLINGERY to moja UKOCHANAAAA rasa Koni
A o to ich zdjęcie :
Cudne c'nie? *-* ♥
Ja Bardzo chciałabym mieć HAFLINGERA ♥ *-*
Moje uro niedługo więc poprosze o HAFLINGERA na 13 uro a jak nie na te to na 14 lub 15 XD ♥ *-*
~Karuś

sobota, 7 października 2017

Nauka jazdy konno

Kłus – chód dwutaktowy konia (również osłazebry i innych koniowatych). Podczas kłusa dwie przeciwległe kończyny – prawa przednia i lewa tylna (bądź odwrotnie) jednocześnie odbijają się od ziemi.
Istnieją cztery rodzaje kłusa wykonywanego przez konia:
  • kłus roboczy – naturalny chód konia, w którym koń porusza się rytmicznie i w równowadze, nie wkładając w to większego wysiłku;
  • kłus pośredni – nieco szybszy od kłusa roboczego i wymagający od konia niezacznego wydłużenia, stosowany jest najczęściej jako jeden z elementów ujeżdżania konia;
  • kłus wyciągnięty – przy każdym kroku koń maksymalnie wyciąga kończyny, chód ten wykonuje się jedynie podczas pracy na ujeżdżalni;
  • kłus zebrany – koń porusza się z podstawionym zadem, wykroki są mniej obszerne, lecz bardziej efektowne i sprężyste niż w kłusie pośrednim.
Wyróżnia się trzy rodzaje jazdy kłusem:
  • kłus anglezowany, stosowany najczęściej – jeździec rytmicznie podnosi ciało z siodła co drugi takt czyli w momencie, gdy para nóg ("zewnętrzna") przednia i ("wewnętrzna") tylna przesuwa się do przodu;
  • kłus ćwiczebny (wysiadywany), stosowany, gdy chcemy zyskać większą kontrolę nad koniem i użyć precyzyjnych pomocy. W kłusie ćwiczebnym jeździec nie unosi się w siodle. Stosowany jest przede wszystkim przy wykonywaniu wolt, półwolt i innych ćwiczeń oraz przy zmianach chodu konia;
  • kłus w półsiadzie, który polega na lekkim podniesieniu pośladków z siodła i pochyleniu tułowia, przy silniejszym (ale nie nadmiernym) oparciu w strzemionach – stosowany jest rzadziej, głównie jako ćwiczenie i w niektórych sytuacjach jazdy terenowej.

Anglezowanie
Anglezowanie to rytmiczne podnoszenie sę z siodła w kłusie, w takt ruchów konia, w celu złagodzenia wstrząsów i odciążenia konia. Jeździec unosi się w momencie gdy jedna przekątna para nóg wysuwa sie do przodu i siada gdy wysuwa się druga.

Co robić, gdy koń "wybija" w kłusie?
Żeby nie stracić równowagi w kłusie zwróć uwagę na następujące rzeczy:
  • "Za wysoko się wybijam". Jeśli chodzi o kłus anglezowany to: nie należy używać żadnej (albo prawie żadnej) siły w celu wybijania się. Wystarczy poddać się ruchowi konia i wykorzystać - do unoszenia się - tylko energię przekazaną przez konia. Wystarczy, że siedzenie minimalnie oderwie się od siodła.
  • Strzemiona pomagają w utrzymaniu równowagi, ale nie mogą dźwigać ciężaru jeźdźca. Większa część ciężaru jeźdźca powinna spoczywać na kolanach i udach - bez kurczowego ich zaciskania. Ruch w górę (podczas anglezowania) nie może być stawaniem w strzemionach. Dobrym ćwiczeniem jest tu anglezowanie bez strzemion (ze stopami wyjętymi ze strzemion).
  • Należy koniecznie unikać usztywnienia tułowia. Trzeba po prostu o tym cały czas myśleć, aż "wejdzie to w krew" i problem zniknie.
  • Na latające łydki też nie ma innego sposobu, jak przestać nimi wymachiwać. To tylko kocie ogony poruszają się niezależnie od woli ich właścicieli. Trzeba nieco mocniej przyłożyć łydki do boków konia i pilnować, żeby pięta była najniższym punktem Twojego ciała. Na początku trzeba piętę świadomie "wciskać" w dół.
W kłusie ćwiczebnym - należy usiąść jak najbliżej przedniego łęku, w najgłębszym miejscu siodła i podciągnąć nieco miednicę do przodu (wciągnąć nieco brzuch, zachowując wyprostowaną postawę tułowia - ruch przeciwny do wygięcia się w krzyżu do tyłu). Pozwoli to lepiej amortyzować ruchy konia. Nie napinać się. Nogi dobrze przyłożyć do boków konia, jakby chciało się go nimi obejmować i do siebie przyciągnąć (bez jakiegoś wysiłku, żeby koń nie zaczął od tego uciekać). Dobra postawa i równowaga może też pomóc koniowi. Często jego twardy chód wynika z tego, że napina grzbiet chroniąc go przed obijaniem.

Kiedy dodawać łydkę w kłusie anglezowanym?
Wtedy, gdy opuszczamy się na siodło, najmocniej w chwili najgłębszego siadu. Z dwóch powodów:
  • działanie łydek jest wówczas najbardziej efektywne,
  • możesz wzmocnić działanie łydek działaniem ciężaru Twojego ciała (dosiadu), a jeśli to możliwe, najlepiej używać więcej niż jednej pomocy jednocześnie.
Ale uwaga:
Jeśli koń utrzymuje równe i wymagane przez Ciebie tempo i rytm, łydki pozostają nieaktywne, w lekkim kontakcie z bokami konia wynikającym z ich swobodnego opuszczenia. No i oczywiście stabilne (w stałym położeniu). Działanie łydkami czy trzeba, czy nie trzeba, powoduje stopniowe "znieczulanie" konia na tę 
Półsiad
Żeby odciążyć grzbiet konia podczas skoków przez przeszkody, jeździec powinien przyjąć postawę siedzącą odciążającą tzw. półsiad ("lekki dosiad). Jeździec stwarza wtedy koniowi możliwość utrzymania równowagi przed, w czasie i po skoku bez przeszkadzania mu swym ciężarem. Półsiad ułatwia jeźdźcowi podążanie za ruchem konia. Półsiad został wprowadzony dopiero na początku XX w. Przedtem jeźdźcy siedzieli na koniu daleko odchyleni do tyłu z nogami wyciągniętymi do przodu. Siedząc w ten sposób, byli w prawdzie bezpieczniejsi, bo gdy koń potknął się lub upadł, nie mógł ich tak łatwo przerzucić przez łeb. Koń jednak był tym dosiadem bardzo obciążony, a w czasie skoków nawet wyhamowany. Jeździec nie mógł też dobrze posługiwać się wodzami. Dopiero Włoch Fryderyk Caprilli wpadł na pomysł, że środek ciężkości jeźdźca i konia muszą pozostawać w równowadze także w czasie skoków przez przeszkody. On to wprowadził półsiad pochylony do przodu, wprawdzie chwiejny dla jeźdźca, wspomagający jednak ruch konia do przodu. Ten nowy sposób dosiadu był dla jeźdźców w ówczesnych czasach niepojęty, a wręcz rewolucyjny. Wielu jeźdźców sceptycznie podchodziło do tego i nazwali półsiad drwiąco "siadem małpy". Gdy jednak w konkursach skoków zaczęli wygrywać ci, którzy w ten sposób siedzieli na koniach, nawet sceptycy stopniowo nabrali do niego przekonania. Obecnie przygotowania do skoków przez przeszkody byłyby nie do pomyślenia bez półsiadu, a jest on także niezbędny w czasie jazdy konnej w terenie. Ponieważ półsiad różni się od dosiadu stosowanego w czasie ujeżdżenia konia, można go zacząć ćwiczyć dopiero wtedy, gdy jeździec w dostatecznym stopniu opanował już dosiad.
W półsiadzie trzeba pamiętać o tym, że:
* puśliska należy skrócić o dwie, trzy dziurki, wtedy odpowiednio wyżej znajdą się kolana;
* jeździec powinien pochylić tułów do przodu;
* jeździec nie siedzi mocno w siodle, lecz lekko na nim;
* jeździec trzyma ręce z wodzami poniżej grzywy konia po prawej i po lewej stronie na jego szyi;
* jeździec stoi w strzemionach, stopy są w pełni obciążone i dlatego powinny być wsunięte głęboko w strzemiona. W ten sposób masa ciała jeźdźca przemieszcza się z grzbietu na boki konia.
W tej tak dla konia obciążonej pozycji jeździec może w czasie skoków i jazdy konnej w terenie stosować wszystkie rodzaje chodów. Szczególnie ważny jest półsiad w czasie szybkiego galopu. Im szybciej koń porusza się do przodu, tym bardziej wydłuża krok i przemieszcza środek ciężkości do przodu. Jeśli jeździec chce utrzymać równowagę, musi swój środek ciężkości również odpowiednio przemieścić, a to może wykonać tylko w półsiadzie. Jeżeli jeździec nie zrobi tego, jego dosiad będzie niepewny i nie będzie mógł zastosować skutecznie popędzających pomocy jeździeckich.
Ideałem byłby jeździec dostosowany do ruchu konia, w swobodnych rękach i tułowiu pochylonym do przodu i mocno przylegających, popędzających łydkach. Jego stawy barkowe, łokciowe i nadgarstka powinny być rozluźnione, aby ruchy ciała konia nie powodowały drżenia rąk trzymających wodze.

Praca na drągach i koziołkach
W czasie nauki skoków, tak jak i w czasie każdej nauki, obowiązuje zasada, że zaczyna się od rzeczy łatwych, zwiększając wymagania zależnie od postępów. Ten okres nauki można rozpoczynać wtedy, gdy jeździec opanował jazdę w półsiadzie. Najpierw jeździec musi się nauczyć elastycznego i swobodnego przystosowania do ruchów konia. Dlatego jeździec rozpoczyna naukę od przechodzenia w stępie pojedynczego drąga leżącego na ziemi. Po kilku przejazdach dokłada się kolejno kilka drągów (w odległości najczęściej 1m), tworząc szereg. Odległości między drągami zależą od wykroku konia (najczęściej wynosi od 90 do 110 cm). Ślady kopyt powinny być dociśnięte w środku odległości między dwoma kolejnymi drągami. Dokładną odległość przystosowuje się do długości kroku konia (...)
Jeździec w półsiadzie rozpoczyna naukę od przechodzenia tych drągów w stępie. Następnie odległość między drągami można zwiększyć, spowoduje to przyspieszenie chodu konia przez drągi, tj. kłus. Następnie odległość między drągami powinna wynieść 130-150 cm. Jeździec powinien przejeżdżać na koniu na wprost, zawsze pośrodku drąga. Te ćwiczenia jeździec powinien na początku wykonywać w strzemionach, a potem bez strzemion. Po kilku ćwiczeniach można też wodze uwiązać na szyi konia. Jeździec prowadzi konia na skróconej węzłem wodzy do drąga, a następnie ręce opiera o biodra lub wyciąga je na boki i w ten sposób przejeżdża przez drągi. Koniem kieruje w tym czasie masą ciała i łydkami.
Gdy koń i jeździec prawidłowo przechodzą przez szereg drągów, ostatni z nich zastępuje się koziołkiem. Następna fazą jest więc jazda przez koziołki (cavaletti lub pinerole). Są to również drągi z drewna, na końcu których umocowane są krzyżaki. Drągi muszą być grube i okrągłe, aby koń mógł je dobrze widzieć. Nie powinny być dłuższe niż 2-3 m. W przeciwnym razie utrzymanie konia na wprost byłoby trudne dla jeźdźca jadącego przez koziołki rozstawione jeden za drugim. Koń miałby wtedy dużo możliwości do ich wyminięcia.
Podczas pracy na ujeżdżalni na drągach i koziołkach, w celu oswojenia jeźdźca i przyzwyczajenia konia stopniuje się trudności układu. Po przyzwyczajeniu konia do jednej czynności, zwiększa się stopień trudności według kolejności:
- pojedynczy drąg,
- szereg drągów,
- szereg drągów, ostatni zastąpiony koziołkiem,
- układ przemienny - drąg, koziołek, drąg, koziołek itd.
- szereg koziołków.
W zależności od ustawienia wysokość koziołków wynosi 20-30 cm. Koziołki rozstawia się jedne za drugimi w odległości takiej jak rozmieszcza się drągi. Koń musi teraz podnosić nogi około 20 cm wyżej, ponieważ koziołki nie leżą bezpośrednio na ziemi. Jego ruch do przodu musi mieć także większy impet. Pracę zaczyna jeździec najpierw z jednym, a potem stopniowo z trzema koziołkami umieszczonymi w odległości 80-100 cm. Jeździec popędza konia przez pierwszy koziołek w stępie na wodzy skróconej z lekko pochylonym tułowiem do przodu, ale nie w pozycji zgarbionej. Siła mocy popędzających zależy od parcia konia do przodu. Skrócona wodza stwarza koniowi możliwość utrzymania swobodnej równowagi. Jeżeli koń przechodzi przez jeden koziołek spokojnie i równomiernie, to stopniowo można rozstawić dalsze.
Jeździec nie może przeszkadzać koniowi ani dosiadem, ani ręką z wodzami. Początkowo przysparza to dużo trudności. W szybkim ruchu konia łatwo może się zdarzyć, że jeździec przechyli tułów do tyłu. To duży błąd, ponieważ znajduje się on za ruchem konia i zablokuje go swoim, ruchem zamiast go wesprzeć. Także ręce wraz z tułowiem zostaną pociągnięte do tyłu. Gwałtownie pociągnięte wodze nie tylko spowodują bolesny ucisk pyska, ale koń nie będzie mógł utrzymać równowagi za pomocą szyi. Jeździec musi się więc nauczyć podążać za tym ruchem konia. Można tego dokonać, utrzymując równowagę za pomocą kolan i podudzi mocno przylegających do boków konia niezależnie od jego ruchu. W praktyce można sobie pomóc, zapinając luźno puśliska na szyi konia. Początkujący jeździec może się ich przytrzymać bez przeszkadzania koniowi w ruchu. Takie ćwiczenia utrzymania równowagi ułatwią późniejszą naukę skoków przez wyższe przeszkody. Dlatego trzeba je wykonywać bardzo często.
Gdy jeździec zdobędzie wprawę w przechodzeniu przez kilka koziołków na wodzy skróconej, powinien pozostawić swego konia na zwykłej wodzy. Jeździec popędzając konia krzyżem i łydkami, utrzymuje delikatny kontakt między spokojnie leżącą ręką trzymającą wodze a pyskiem konia. Dopiero gdy koń opuści szyję i wyciągnie się na wodzy, jeździec będzie mógł przejechać przez koziołki. Na długość konia przed pierwszym koziołkiem jeździec powinien powoli oddać wodze do przodu i w dół i lekko unieść się do przodu w celu odciążenia grzbietu konia. Koń powinien przejechać przez koziołki ze schylonym nosem i rozluźnionymi mięśniami grzbietu.
Gdy jeździec nabierze wprawę, można zwiększyć odstępy między koziołkami, zmuszając w ten sposób konia do przejazdu w kłusie. Ze względu na to, że ruch konia w kłusie jest bardziej zamaszysty, początkujący jeździec może przytrzymywać się grzywy konia lub paska podgardlanego. Początkujący jeździec uczący się skoków przez przeszkody, często niepotrzebnie pociąga za wodze, zadając ból koniowi, a nawet powodując utratę równowagi konia.
Przez koziołki jeździec musi przejeżdżać zawsze prosto. Powinien on dostosować się elastycznie do ruchu konia i nisko ułożoną ręką z wodzami utrzymywać delikatny kontakt z pyskiem konia.
Jeżeli jeździec wykonał swoje zadania w kłusie, to dwa ostatnie koziołki ustawia się w odległości około 250 cm jeden na drugim. W wyniku tego powstaje mała przeszkoda o wysokości 40-50 cm, którą koń powinien pokonać w skoku. Jeździec podjeżdża do przeszkody w kłusie. Przygotowany krokami o jednakowym rytmie na dwóch pierwszych niskich koziołkach jeździec powinien wiedzieć, w którym momencie musi nastąpić skok. Może się więc do niego przygotować i może utrzymać równowagę w momencie skoku konia, nachylając tułów trochę do przodu. Zbyt głębokie nachylenie do przodu jest tu również błędem, podobnie jak i pozostanie w tyle za ruchem konia. Zbyt głęboko nachylony do przodu jeździec traci równowagę, ponieważ jednocześnie obcasy i kolana podciągnięte ma do góry, a podudzie ześlizguje się do tyłu. W wyniku tego jeździec traci oparcie w strzemionach i trzyma się tylko wodzy. Jeżeli w czasie odskoku konia tułów jeźdźca ześlizgnie się do tyłu, zamiast pójść za ruchem konia do przodu, jeździec nie będzie w stanie oddać wodzy naprzód w dół w kierunku pyska konia. Zamiast tego poderwie tylko głowę konia do góry i odbierze mu możliwość utrzymania równowagi,
Jeżeli kilka razy to się powtórzy, koń szybko zniechęci się do wykonywania skoków i będzie odmawiał ich wykonania lub ze strachu przed ręką jeźdźca przed każdym skokiem będzie sam zadzierał głowę do góry.
Wszystkie ćwiczenia na drągach i koziołkach trzeba tak długo powtarzać, aż dosiad jeźdzca i jego włączenie się w ruch konia zostaną zgrane w taki sposób, że nie będzie on popełniał dużych błędów. Dopiero wtedy można rozpocząć skoki przez większe przeszkody.



Ćwiczenie czyni mistrzem
Trening skoków przez przeszkody jeździec kontynuuje, stawiając po dwa koziołki w odstępie 7-7,5 m. Aby zapobiec "uciekaniu" konia w bok, na obydwa końce koziołka założone są drągi skrzyżowane pod kątem 110 stopni. Jeżeli koń wykonuje te dwa skoki w galopie, jeździec w żadnym wypadku nie może przerwać popędzania konia. Musi on aż do odskoku energicznie go popędzać. Gdyby tego nie czynił, prowokowałoby to konia do odmowy wykonania zadania. Konie gwałtownie najeżdżające na przeszkody trzeba uspokajać spokojnym kłusem i galopem między przeszkodami i nieregularnym wykonywaniem skoków. Dużą pomocą przy tym może być zawsze oddawanie wodzy i uspokajający głos jeźdźca. Konie podchodzące do przeszkody ociężale lub trwożliwie i podczas skoku wspinające się na przeszkodę, zamiast skakać przez nią, jeździec musi uaktywnić mocnym wypychaniem do przodu, a nawet jeżeli zajdzie potrzeba może użyć palcata. Miejsce, w którym stoi przeszkoda, jej kształt i wysokość powinny być często zmieniane na ujeżdżalni, aby podtrzymać stale uwagę konia. Między poszczególnymi skokami jeździec musi zawsze dobrze zastosować pomoce i z rozmysłem przygotować go do następnego skoku.
 Ocena odskoku
Wymaga to rutyny, żeby przed przeszkodą rozpoznać moment odskoku i w porę na to się nastawić, Idealny punkt odskoku znajduje się około 1,5 m przed przeszkodą. Koń jednak nie zawsze trafia w ten punkt. Pozostaje mu wtedy wybór, albo wcześniej wybić się, albo podbiec do przeszkody i wybić się tuż przed przeszkodą. Obie możliwości są utrudnieniem dla jeźdźca w dostosowaniu się do ruchu konia. Ponieważ często tak się zdarza, że odskok nie wyjdzie dobrze, jeździec musi nauczyć się także w takich wypadkach odpowiedniej reakcji i podążania za ruchem konia. tylko ten jeździec, który w nieudanym odbiciu nie przeszkadza koniowi w skoku, może spróbować pokonać tzw. parkur (parcours) - dużą liczę przeszkód ustawionych w określonej odległości i na odpowiedniej wysokości na wytyczonej drodze.
Praca na koziołkach jest dobrym przygotowaniem do nauki oceny odskoku. Dzięki równomiernym odstępom dopasowanym do długości wykroku konia, jeździec poznaje miejsce, w którym koń powinien się wybić do skoku. Ta pomoc w ocenie odbicia odpada, gdy rozpatrujemy rozpatrujemy skok przez pojedyncze przeszkody. Wtedy można sobie pomóc, zaznaczając na ziemi idealny punkt wybicia i - od niego wymierzone - ostatnie trzy skoki galopu przed przeszkodą. Jeżeli jeździec nie trafi w zaznaczone miejsce pierwszego skoku galopu, może jeszcze w porę ostrożnie wyregulować długość wykroku dwóch następnych skoków galopu, stosując pomoce popędzające lub wypychające. Koń będzie wtedy mógł się znaleźć możliwie blisko idealnego punktu.
1. Ćwiczenie na piętę w dole. 
Wchodząc po schodach, opieramy się na palcach, a piętę ciągniemy mocno do dołu. Dzięki temu trenujemy ścięgno w stopie i przyzwyczajamy się do odpowiedniej pozycji nogi w strzemieniu. 

2. Ćwiczenie na wsiadanie. 
Opieramy jedną nogę o taboret, krzesło, łóżko etc. Podnosimy drugą, i chwilę wytrzymujemy w takiej pozycji. Opuszczamy nogę i zmieniamy. 

3. Ćwiczenie na półsiad 
Stajemy w lekkim rozkroku, ręce przed siebie. Dość mocno uginamy kolana, pozostajemy w takiej pozycji przez paręnaście sekund. Z czasem zwiększamy czas jednego półsiadu. 

4. Ćwiczenie na równowagę. 
Stajemy na palcach, pięta w górze i opuszczamy. Stajemy na ok. 10 sekund i opuszczamy. Powtarzamy po 10-20 razy. 
Robimy "jaskółkę" - jedna noga prosto, druga podniesiona, ręce w bok. 

5. Ćwiczenie na mięśnie ud. 
Przysiady - stajemy prosto, ręce przed siebie. Uginamy kolana, ruch w dół i wyprostowanie. 

6. Ćwiczenia na mięśnie łydek. 
Bierzemy zwykłą skakankę i skaczemy. Można ją zakupić na przykład w sklepie sportowym. 

7. Ćwiczenie na głębszy dosiad. 
Siadamy na krześle i podciągamy kolana w górę. Utrzymujemy je przez paręnaście sekund w takiej pozycji i opuszczamy. 

8. Ćwiczenie na rozciągnięcie tułowia. 
W prawą rękę bierzemy rękawiczki i za plecami, nad ramieniem przekładamy je do lewej ręki. Po paru razach zmieniamy rękę - lewa ręka nad ramieniem podaje rękawiczki prawej. 
Drugim ćwiczeniem na rozciągnięcie kręgosłupa są skłony. Stoimy prosto, w lekkim rozkroku i sięgamy rękoma do palców stopy.

9. Ćwiczenie na anglezowanie. 
Siadamy na krześle, podnosimy siedzenie, wypychając miednicę do przodu. Siadamy. Powtarzać w seriach po 10-20 razy. 

Ćwiczenia na ziemi

Kolejnym krokiem będzie wykonanie kilku ćwiczeń jeszcze na ziemi. Przy ich wykonywaniu należy jednak pamiętać, by nie wymagać od swojego ciała więcej, niż jest to możliwe. Wszystkie ćwiczenia powinniśmy wykonywać ostrożnie, bez gwałtownych ruchów i w takim zakresie, na jaki pozwala nam stopień rozciągnięcia naszych mięśni!
Rozpocznijmy od skrętów wokół własnej osi z ramionami rozpostartymi na boki. Dzięki temu rozgrzejemy nie tylko ręce i barki, lecz także mięśnie skośne brzucha. Po takiej dawce ruchu przychodzi czas na skłony i rozciąganie kręgosłupa. Najlepiej zacząć od wyciągnięcia rąk do góry i rozciągania pleców poprzez delikatne przechylanie się raz w prawo, a raz w lewo z przytrzymaniem przez 10 sekund po każdej stronie. Następnie zwieszamy się ciałem w dół i próbujemy sięgnąć do palców u stóp bez zginania kolan.
Kiedy nasze plecy są już porozciągane, przychodzi czas na nogi. Najważniejszą ich częścią powinny być dla nas łydki. Aby przygotować je do pracy stajemy w rozkroku (na szerokość bioder) i wysuwamy jedną nogę do tyłu (jak w wypadzie), a tę z przodu lekko ugninamy w kolanie. Tylna stopa powinna być przyklejona do ziemi także piętą. Przytrzymujemy taką pozycję przez 10 sekund i zmieniamy nogę. Z kolei, aby rozciągnąć mięśnie ud, będziemy potrzebowali wysokiego stołka lub drabinki. Ćwiczenie to pomoże nam rozwiązać później problemy z wsiadaniem z ziemi. Jedną nogę opieramy na stołku tak, by była prosta i wyciągnięta tworzyła kąt 90 stopni z nogą, na której stoimy. Teraz wykonujemy skłon do wyciągniętej nogi, pamiętając przy tym, by plecy były cały czas proste. Nie schylamy się maksymalnie, by dotknąć czołem kolana - nasze plecy nie powinny zaokrąglić się podczas skłonu. Powtarzamy skłony 5 razy.
SIODŁO
Siodło to część rzędu końskiego stanowiąca siedzenie przeznaczone dla jeźdźca. Rusztowanie siodła to tzw. stelaż lub terlica, wykonany z drewna, metalu lub tworzywa sztucznego. Jego pokrycie to część wykonana z wyściółki (najczęściej z plastikowej pianki, dawniej ze słomy lub filcu) i obciągnięta skórą lub sztucznym materiałem. Chroni ona kręgosłup konia przed urazami oraz umożliwia mu swobodę poruszania. Kształt i wyprofilowanie siodła wpływa na dosiad i sylwetkę jeźdźca. Siodła są wytwarzane w różnych rozmiarach oraz ciężarach, tak, aby pasowały do różnych rodzajów koni i jeźdźców.



SIODŁANIE
Jak osiodłać konia? Siodło kładziemy na konia spokojnie, łagodnie, tak, by móc je swobodnie z włosem przesunąć do tyłu. W ten sposób wygładzamy na koniu sierść i unikamy wszelkich zawirowań sierści i ewentualnego pozostania na czapraku rozmaitych ciał obcych (słomy, plew), które mogą powodo­wać odgniecenia lub inne urazy. Następnie przypinamy zwisający po prawej stronie konia popręg, tak tylko, aby był zaczepiony do przystuł po lewej stronie. Później zakładamy koniowi ogłowie, zapinamy pod-gardle (pasek podszczękowy).
ROZSIODŁANIE
Jak rozsiodłać konia? W stajni po rozkiełznaniu i uwiązaniu, odpinamy popręgi z lewej strony, zdejmujemy siodło – bierzemy je na lewe przedramię, prawa ręka podnosi popręg i kładzie go na siedzisko siodła stroną wew­nętrzną do góry, aby mógł wyschnąć, jeśli koń się spocił. W ten spo­sób popręg nie ciągnie się po ziemi ani nie pęta się między nogami niosącego. Kładzie się siodło na koziołek, po uprzednim oddzieleniu czapraka, który należy wyszczotkować, by usunąć włosy lub inne nieczystości, i wysuszyć. Wyczyścić strzemiona, ponieważ woda i błoto powodują ich rdzewienie. Ze siodła należy zdjąć popręg i puścić go na całą długość, aby sechł równomiernie i nie plamił siedziska siodła.
WODZE
Wodze to skórzane, parciane lub gumowe pasy połączone z wędzidłem, przy pomocy których jeździec utrzymuje kontakt z pyskiem konia poprzez kiełzno i w ten sposób przekazuje koniowi sygnały.
Czym się różnią wodze od lejców? Lejce to dłuższe pasy wykorzystywane w podobnym celu, ale w powożeniu. Lejce też zalicza się do wodzy, tylko dłuższych i przeznaczonych nie do ujeżdżania, a do powożenia.
TRZYMANIE WODZY
Kciuki trzymane w górze, paznokcie jednej ręki trzymane na­przeciw paznokci drugiej ręki – taka pozycja sprzyja dobremu ułoże­niu łokci, ponieważ paznokcie zwrócone do dołu powodują oddalenie się łokci od tułowia i usztywnienie ramion. Ramiona wolne, zgięte w połowie, łokcie opadające naturalnie powodują miękkie prowadze­nie bez ciągnięcia. Ich rozluźnienie zapobiega zmęczeniu ramion i wiszeniu na pysku konia. Łokcie ciągle pozostają przy ciele, bez zbytniego opierania się o biodra, bez cofania ich do tyłu, aby nie wywierać żadnego ciągnięcia na wędzidło i aby nie powodować usztywnienia kręgosłupa jeźdźca. Oddalenie łokci od ciała jest zakaza­ne z tego względu, że obciąża przedramię, usztywnia ręce i zmusza do działania na wodze w sposób niekontrolowany. Ręce oddalone od szyi konia nie opierają się na niej i nie opierają na niej wodzy. Wodze trzymane równolegle i nabrane tworzą korytarz, w którym porusza się koń. Zbliżenie rąk oznaczałoby zwężenie tego korytarza, koń byłby mniej zwrotny i niezdecydowany. Nie biorąc oparcia na szyi, ręce zachowują swobodę działania i nie ograniczają ruchów szyi. Przy normalnym prowadzeniu konia ręce są zwykłe trzymane nad kłębem, na wysokości przedniego łęku siodła. Ręce trzymane za wysoko nie są spokojne, trzymane nisko stają się twardymi dla pyska konia. W pew­nych okolicznościach może się okazać konieczne oparcie rąk na szyi, a mianowicie przy zjeżdżaniu ze stromych stoków, kiedy się koń buntuje lub niepokoi, aby w ten sposób osłabić opór.
STRZEMIĘ
Strzemię – uzupełniająca część rzędu końskiego, wspomagająca wsiadanie na konia (zawsze z jego lewej strony) oraz utrzymywanie się w siodle w czasie jazdy.
Współcześnie pałąki wykonywane są przeważnie ze stali nierdzewnej, zawieszane na skórzanych pasach, tzw. puśliskach, po obu stronach siodła. Wyposażone są zazwyczaj w gumowe wkładki przeciw poślizgowi butów.
STOPY W STRZEMIONACH
Największy wpływ na układ nóg w siodle mają strzemiona i długość puślisk, dlatego warto dobrze je dopasować. Pierwszej regulacji dokonuje się z ziemi. Aby w miarę dobrze ocenić odpowiednią długość puślisk, należy przyłożyć dłoń zwiniętą w pięść przy zamku puśliska pod tybinką małą siodła i dopasować je do długości wyciągniętej ręki tak, aby strzemię znajdowało się pod pachą. Jest to jednak mało dokładny sposób dopasowywania, dlatego dokładną regulację przeprowadza się z siodła. Strzemiona są prawidłowo dopasowane, jeśli puszczone luźno wiszą dokładnie na wysokości kostki, a żeby wsadzić stopę w strzemię, musisz jedynie unieść palce stóp. Jeśli nie jesteś pewny, czy dobrze dokonałeś regulacji, poproś o pomoc osobę, która się na tym zna. Do nauki jazdy najlepiej jest dopasować strzemiona tak, jak opisałam to powyżej. Do skoków należy je skrócić o dziurkę lub dwie (daje to amortyzację i elastyczność), a do treningów ujeżdżenia wydłużyć (umożliwia najbardziej skuteczne działanie łydką). Należy pamiętać też o prawidłowym ułożeniu puślisk. Paski powinny być zawsze przekręcone do zewnątrz. Unikniesz dzięki temu obtarć. Jeśli posiadasz strzemiona ze skośnymi gumkami, to pamiętaj, że część, w której guma jest wyżej, musi być zwrócona do zewnątrz. Stopa (jej najszerszy punkt) powinna spoczywać w środku strzemienia, pięta powinna być skierowana w dół i w niej powinien być umiejscowiony środek ciężkości, natomiast czubki palców powinny być ułożone równolegle w stosunku do ciała konia, ewentualnie skierowane minimalnie na zewnątrz. Takie ustawienie daje pewne oparcie, stabilizuje sylwetkę oraz zapobiega wypadaniu strzemion podczas jazdy. Kolana i uda muszą przylegać do siodła i dawać stabilizację. To te części ciała odpowiedzialne są za utrzymanie równowagi na koniu. Łydki powinny leżeć tuż za popręgiem, a ich mięśnie powinny być rozluźnione. W prawidłowym dosiadzie zachowane są dwie pionowe linie proste, prostopadłe do podłoża. Jedna biegnie od barku przez łokieć i biodro do pięty jeźdźca, a druga łączy kolano z palcami stóp. Ważną informacją jest też fakt, że jeździec powinien siedzieć w najgłębszym punkcie siodła. 
~Karina

sobota, 30 września 2017

Nauka o koniach

Okej naucze was troche o koniach ^^ Przyda wam sie ta wiedza XD
#KarinaToNajlepszaNauczycielkaEver XDDDDD
Okej ale teraz na serio ^^
Tu macie pierwsze zdjęcie maści koni 
A więc tak Macie tu konie o tych maściach i nazwy tej maści pod koniem ^^ Jaka jest wasza ulubiona?
Okej teraz test XD  Przeczytajcie te maści i na nie popaczajcie macie 10 min
Teraz zakryjcie obrazek i odpowiedzcie na pytania:
Ile jest maści bułanych?
Do której grupy należy maśc gniada?
Jak wygląda maść Leopard?

Teraz odmiany:
Okej jest: kwiatek, gwiazdka, chrapka, strzałka, łysina i latarnia
Teraz znowu test MUAHAHHA XD
Popaczaj na obrazek i go przeczytaj masz 10 min
teraz go zakryj i odpowiedz na pytania
Jak wygląda kwiatek?
Czy latarnia to mała kropka?
Strzałka , jak wygląda?
Czy gwiazdka to małą plamka na nosie?

Teraz głowy :
Jest profil prosty głowa garbonosa profil szczupawy i głowa świnska
Test tak znowu XD
przeczytaj obrazek i popatrz na niego masz 10 min
Teraz go zakryj i odpowiedz na pytania:
Jak wygląda profil prosty?
Czy głowa świnska to wygarbiony nos?
profil szczupawy , jak wygląda?

Teraz nogi koni :
Test (MUAHHAHAHA)
Popatrz na to i to przeczytaj masz 10 min
Teraz to zakryj i odpowiedz na pytania:
Jak wygląda koronka?
czy pęcina to cała noga zapełniona?
Jak wygląda piętka?

i To na tyle <3
Papatki !
~Karina

jak zacząć?

Marzysz o jezdziectwie? Tylko no...Jak przekonać rodziców?
Przecież strój sprzęt i lekcje kosztują bardzo dużo...
Ale, ale to twoje marzenia ! Never give up !
Przejdzmy o rzeczy ^^
1. Jak przekonac rodziców?
Hmm...Może pokaż jak BARDZO kochasz konie
W takim sensie że sprubój wszędzie robic coś z końmi
Przykład: Idziecie do zoo i są tam konie Jaraj sie tymi konmi jak 150 (XD) i rób im zdjęcia. A jak będzie okazja to na nich pojedz^^
Jak będa sie pytać jakie są twoje marzenia powiedz że jazda konna
staraj sie uczyć o tym troche,Naprzykład czytaj tego bloga ^^ Napisze tu dużo rzeczy które mogą cie czegoś nauczyć :)
2. Co potrzebne?
Przedewszystkim specjalny strój Czyli
Ssztyblety i kask
Mogą być też specjalne jezdzeckie koszulki ^^
Będzie też potrzebny sprzęt ale raczej stajnia będzie miałą ten sprzęt więc okej XD <3
3. Gdzie kupić?
Polecam decathlon :)
Musisz być pewny że sztyblety sa twojego rozmiaru albo że kask nie jest za luzny
Nie kupuj tego najdroższego ale takiego któy będzie nie za drogi i nie za tani ^^
4. Jaka stajnia?
Lekcje kosztują, Racja ale czekaj jaka stajnia? stajni jest mnóstwo wybierz tą najbliżej twojego domu <3
5. Teraz będzie nauka jazdy konno :) tego nauczą cie nauczyciele w stajni (XD) Ale jeśli chcecie bym zrobiłą posta o tym jak jezdzic to napiszcie w kom ^^
Papatki ! :*
~Karina


Witajcie na moim blogu ! ^^

Może się przedstawie? Jestem karina i mam 12 lat
Kocham sabinke i pozdrawiam ja bo wiem że to czyta ^^
Kocham jazde konno i jest to moja pasja <3
Na tym blogu dużo się dowiecie :)
od maści różnych koni do moich prywatnych historii ze stajni <3
Chciałabym żeby ktokolwiek czytał tego bloga XD
dobra...PRZYZNAJE SIE...Jestem dziwna...Ale ty tez nie jestes normalny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Okej łapaj wirtualne ciasteczko i czytaj mego bloga :) <3